AH1N1

Nie wiem co to za szyfr, ale czyżby była wśród nas konfitura?

Przemęczenie?

No jak taki nieprzemęczony jesteś to machnij sobie Zalew dookoła w jeden dzień. Tylko Ci się wydaje, że to takie łatwe, albo chcesz nas wkręcić, żebyśmy to w jeden dzień próbowali objechać, a potem zdechli. Ale nie z nami te numery Bruner

pOZrower
Grzesiek

Mi się kiedyś udało objechać zalew w 3 dni, to chyba dobry wynik prawda?

Mi się kiedyś udało objechać zalew w 3 dni

Chyba samochodem.

to chyba dobry wynik prawda?

Jak autem to trzepacki.

Mi się kiedyś udało objechać zalew w 3 dni

Chyba samochodem.

Z doświadczenia wiem, że Pogromca ma Czołg :-P

To jak Wy chcecie to zrobić w 2 dni rowerami? Ciężka przeprawa przed Wami.

Ja tam myślałem o "tourne" dookoła zalewu w 7 dni na hulajnodze. Ciekawe czy mi się powiedzie.

Ja tam myślałem o "tourne" dookoła zalewu w 7 dni na hulajnodze.

Na hulajnodze to mogą stać miśki z suszarką w krzakach za zakrętem a nie poważni ludzie Zalew objeżdżać.

Jak dla mnie to temat nadaje się na kącik imprez, bo dwie strony pisania, a szczegółów o wyjeździe brak, ale "ja tam..." ;-)

Jestem w trakcie robienia certyfikatu na hardkora czy mogę wystartować w tym rajdzie?

Kurcze, a ja już się spakowałam nawet i teraz to nie wiem czy pojadę, bo ani certyfikatu nie mam, ani nawet jeszcze na kurs nie przystąpiłam... Karola da się zaocznie w trybie przyspieszonym?

Drogi Panie Grzegorzu do powagi to ja chyba nigdy nie "dorosnę" :mrgreen: .

Chwila... objechałem zalew i już moim przeznaczeniem jest bycie poważnym? :oops: .



@super offtop
Można dostać mandat za przekroczenie prędkości na rowerze? :-D

Certyfikat trzeba mieć, żeby objechać Zalew w jeden dzień, ale to już jest możliwe chyba tylko dla teamów Pro-Tour. No i pewnie bez całej przyczepy koksu się nie obejdzie.

Ale my tu gadu gadu a tu Wiesiek pisze, że żadnych konkretów. To chyba trzeba jakiś test gimnazjalny zrobić, bo jasno jest napisane w temacie, że o 23 w sobotę wyjazd i jedziemy dookoła Zalewu. Kanapek sobie naróbcie na drogę, żeby przynajmniej na pierwszy dzień wystarczyło. Wiadomo już kto pociągiem jedzie?