Aleksander W napisał(a):Nie no bez paranoi... Dobry U-lock i jest ok, ja już czasem zostawiałem rower na PKS/BUS i jechałem na wiele godzin poza miasto i nic się nie działo.
mariobiker napisał(a):Nigdy nie przypinam roweru do U stojaków lub innych tego typu wynalazków. Znając pomysłowość naszych rodaków najlepszym sposobem jest mieć rower ciągle w zasięgu wzroku.Nigdy nie jeżdżę rowerem po mieście. Znając nasze drogi i kierowców już dawno byłbym martwy. Nigdy nie jeżdżę windą. Znając rok produkcji większości wind w Polsce już dawno bym w którejś utknął. Nigdy nie chodzę do kościoła, znając afery z księżmi, zaraz by mnie któryś załadował w d. Nigdy nie daję żebrakowi na ulicy. Znając pomysłowość naszych rodaków to pewnie wszyscy w ten sposób zarabiają. Nigdy nie korzystam z publicznej toalety. Znając poziom higieny Polaków zaraz złapałbym jakiegoś syfa. Nigdy nie zagaduję do ładnych blondynek. Znając życie wszystkie ładne blondynki to k. Nigdy nie kupuję w osiedlowych sklepach. Znając życie jest tam 2x drożej niż w biedrze. Nigdy nie oglądam telewizji. Znając życie nie ma w niej żadnych wartościowych programów. Nigdy nie ufam ludziom, znając życie każdy chce mnie zrobić w ch.
Aleksander W napisał(a):Nie no bez paranoi...Dokładnie, nie dajmy się zwariować. Też jak to tylko możliwe wchodzę wszędzie z rowerem, ale jak wiem, że się nie da to biorę U-locka i po sprawie.
Aleksander W napisał(a):Nie no bez paranoi... Dobry U-lock i jest ok, ja już czasem zostawiałem rower na PKS/BUS i jechałem na wiele godzin poza miasto i nic się nie działo.To miałeś farta, bo jeśli złodziej amator nie poradzi sobie z U-lockiem to przymajmnien obszabruje rower ze wszystkiego co się da. No chyba, że Twój rower jest niebieski :-P bo tych to nawet złodzieje nie ruszają.
Cytat:Duże zmiany w Muzeum na Majdanku
Stojaki na rowery, wyremontowane schody, dodatkowe tablice informacyjne i nowa przestrzeń wystawiennicza. Tak Państwowe Muzeum na Majdanku przygotowuje się do letniego sezonu turystycznego
Przed budynkiem Centrum Obsługi Zwiedzających już stanęły cztery stojaki na rowery. W wakacje pojawią się kolejne, przed budynkiem, w którym mieści się archiwum i biblioteka. Co ważne, miejsca te będą objęte monitoringiem. – Model stojaków został wybrany po konsultacjach z lubelskimi rowerzystami skupionymi wokół Porozumienia Rowerowego – mówi Agnieszka Kowalczyk z muzeum.
Całkowicie odremontowane zostały też schody prowadzące do obelisku przy Drodze Męczenników Majdanka. A wkrótce na terenie muzeum pojawią się nowe tablice informacyjne. – Z relacjami świadków w trzech językach: polskim, angielskim i hebrajskim – wylicza Kowalczyk.
Z kolei jesienią jeden barak nr 62 (dawny warsztat szewski) zostanie przekształcony w "nowoczesną przestrzeń wystawienniczą”. W wyremontowanym budynku znajdzie się część wystawowa o powierzchni ponad 650 mkw. ze specjalnym oświetleniem i nowoczesnymi gablotami. Barak zostanie też wyposażony w klimatyzację, ogrzewanie i węzeł sanitarny.
– Będzie to jedyny barak na terenie muzeum, w którym ekspozycja będzie prezentowana przez cały rok – zapowiada Kowalczyk. – W dwóch innych wystawy można oglądać od kwietnia do końca października.
Adaptacja baraku dla potrzeb wystawienniczych będzie kosztowała prawie 2 mln zł. 70 proc. tej kwoty pokryją środki unijne. Remont zakończy się w październiku.