PiMi napisał(a):kenubi napisał(a):ubioru nie jestem pewien
bylebyś o makijaż zadbał ;-)
jak tak piszesz o spódniczkach i makijażu, to nie wiem, na co liczysz ;D
nie żebym się bał, ale... nie jadę. przeszedłem właśnie piechotą z LSM na Czechów i mi cała kurtka zmokła. pada gęsty deszcz ze śniegiem. na ulicach mokro.
biorąc pod uwagę to i fakt, że nie mam przedniego błotnika, a tylny tylko na górną część opony (montowany do sztycy siodełka) - nie chcąc zmoknąć od deszczu czy to od wjazdu w niezauważone kałuże - zostaję w domu.