KermitOZ napisał(a):Nie zgłaszamy do UM i raczej nie zgłosimy.
a to zgłoszenie to nie jest tylko na zasadzie wykonania krótkiego "halo" do nich i powiedzenia: "Dziś masa, będzie trochę rowerzystów. Pa"?
[...]
KermitOZ napisał(a):Póki co jest dobrze, ostatnio trzy razy mijaliśmy milicję i za każdym razem było ok Nawet nam odmachali
no i całe szczęście i oby tak dalej.
bo - jak zapewne (mam nadzieję) większość wie, taki przejazd rowerzystów w tej ilości ma się raczej nijak do przepisów o ruchu. zgodnie z kodeksem drogowym, kolumna rowerzystów, o której ktoś pisał wcześniej w tym wątku, może liczyć 15 pojazdów. dlatego całej Masy nie można traktować jako kolumny (co niektórzy powyżej próbowali proponować).
ale już Masa jako zgromadzenie to zupełnie co innego. Tyle tylko, że nie wiem, czy takie zgromadzenie musi być zgłoszone do jakiegoś urzędu (pewnie musi). Bo niby Ustawa zasadnicza gwarantuje nam wolność pozwalającą m. in. na zgromadzenia, ale są pewno jakieś inne ustawy bądź ich mniejsze wersje - ustawki
, które to dodatkowo regulują i obwarowują wieloma warunkami.
Choć z drugiej strony, jeśli Masa, nie zgłaszana, ma się dobrze tyle lat, to chyba faktycznie "dobrze jest, nie trza psuć"
Nie chcę znowu rozwijać dyskusji, ale po prostu zaznaczam temat.
BTW. Ta rozmowa, od jakichś dwóch wypowiedzi wyżej, mogłaby być w wątku o formie i idei MK...
pzdr.