Pinky napisał(a):Dotychczas jeździłem w zwykłych polarowych, ale przy -20 wymiękałem jeśli musiałem wrócić z pracy wieczorem (4km).
Na takie temp to rowerowych prędko nie znajdziesz. Inna sprawa,że takich temp to jest badź co bądź mało w zimie. Nic innego niż porządne narciarskie nie przychodzi mi do głowy.
Cytat:no fakt ceny niemale, ale za to jaki komfort! ja na mrozy mam zestaw biemme z a-texu, o ktorym pisal szymek, i w temp. do -5 jezdzilem w samej koszulce pod kurtka (sic!) i bylo w sam raz dla mnie
Potwierdzam. U mnie biemme z a-tex'em, tylko że spodnie, w takich temperaturach działają najlepiej. Ostatnio trzeba było w nich kręcić powyżej +13 stopni przez cały dzień i nie było tragedii ( nie zalałem się potem),ale było "trochę" ciepławo ;-)
W kurtce bez membran, w samej koszulce do -5 też jest okej. Dużo zależy od aury na zewnątrz ( wilgotność,wiatr itepe).
Generalnie wg mnie ubiór na zimę to bardzo indywidualna sprawa. Ciężko doradzić konkretny zestaw jak w przypadku spodenek na lato. Masz już sporą listę, kup coś,a i tak potem będziesz na sobie dobierał bo -2 stopnie,a 4 to duża różnica ( dla mnie rzecz jasna :-) )
Nikt chyba nie proponował jednej opcji: lumpex!. Ceny czasem mają rewelacyjne, można mierzyć, a jak się poszuka to czasem perełki się trafią. Moim zdaniem, przy ograniczonym budżecie tuż za allegro, najlepsza opcja.
edit
Cytat:
Cytat:ps. Spodnie okolo 100zł
soft shell - okolo 100 - 200 zł
Bez złośliowści: gdzie widziałeś softshell poniżej 200!?
Cytat:roskxc napisał/a:
rekawiczki z windstoperem, lekkie, dobrze czuc rower. kwestia 50 zl
Jak wyżej bo sam bym chętnie nabył:>