Ha ha ha uśmiałem się do łez. Chyba że razem z Bartem nas pociągniesz to damy radę w 24h

Otrzyj łzy Mariuszq ;-) i pomyśl logicznie :-D .Krzysiek z Radzikiem przejechali 450km/24h w koszmarnych warunkach.Przy dobrej pogodzie ...... :mrgreen: .

Przy dobrej pogodzie ...... :mrgreen: .

Będzie można powalczyć o dobry wynik :mrgreen: ale bez szaleństw ;-)

zastanawiam się czy nie odprowadzić Was kawałek,lub ewentualnie wyjechać na powitanie ;-) .Ale to jest pewne tak na 85% :-) .

To i ja chętnie was wystartuję lub siądę na koło przed oststnimi km :-P

:?: Czy jedzie z nami wózek techniczny z masażystą, mechanikiem i zespołem cheerleader's?

Wybieralam sie jutro zeby was kawalek odprowadzic, po czym sie zorientowalam ze to dopiero za tydzien... a potem bym sie zastanawiala czego nikt nie przyjechal :->

Wybieralam sie jutro zeby was kawalek odprowadzic, po czym sie zorientowalam ze to dopiero za tydzien... a potem bym sie zastanawiala czego nikt nie przyjechal :->

Skoro już się wybierałaś to nic straconego. Zawsze kogoś możesz odprowadzić :-P

ja myślę, że Iwonka chciała spotkać przypadkiem pewnego forumowicza z Choin.. :oops:
przekonany jestem, że skoro znudziło Jej się czekać na jego pierwszy krok i Iwonka wzięła sprawy w swoje ręce, to będzie coś z tego

Skoro już się wybierałaś to nic straconego. Zawsze kogoś możesz odprowadzić :-P

Zamysł był dobry tylko mi refleksu zabrakło ;-)

ja myślę, że Iwonka chciała spotkać przypadkiem pewnego forumowicza z Choin.. :oops:

Tiaaaa, żebym to ja jeszcze wiedziała kto na tych choinach mieszka :-P

Iwona, no nie mów że nie wiesz kto mieszka na Choinach - przecież to wiedzą wszyscy ;-) - Bart wie, Radzik wie, o Jakubie.P nie wspomnę :-P

Wygląda na to że znowu cały serwis na garbie trza wieźć. Jak żyć.