Moi mili towarzysze podróży, kolega z innego forum rowerowego widział nas na trasie, oto jego wpis:
Kilkoro (ok. pięciu) podejrzanych osobników podjeżdżających chodnikiem wzdłuż DK 52 do Kalwarii Zebrzydowskiej od strony Wadowic. Najbardziej obładowany (najwyraźniej herszt bandy) z widoczną na lewej tylnej sakwie naklejką forumową. Poza tym na pewno jakaś niewiasta z flagą papieską. Za Wadowicami też dwóch sakwiarzy (jeden z biało-czarnymi sakwami chyba crosoo), ale jadących w pewnym odstępie, więc niekoniecznie wspólnie.
A ja, wstyd się przyznać, w autobusie...
Żadne słowa nie zastąpią czynów...