pociąg nam się dziś uzbierał imponujący..Jurek chyba naliczył 32 osoby..
sporo wagonów się stworzyło, w tym koedukacyjnych ;-) Pasażerowie kwalifikujący się na ustawkę babską to: Karola, Aga, Monika, Ania, Ula, Kinga, Sylwia, Asia i ja
- mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam...
no cóż.. niestety lokomotywa zniknęła w lesie za pierwszym zakrętem i jakoś słabo nam się wagony trzymały kupy... i chyba każdy podróżował oddzielnie..miejmy nadzieję, ze wszyscy wrócili cali i zdrowi..
Podziękowania dla wagonu, w którym przyszło mi dziś podróżować :-) nie ma jak rekreacyjne tempo tradycyjnych polskich pociągów :-P