fajny. odchodząc od osprzętu i parametrów - bardzo podoba mi się, że nie nazwali go jakąś angielską nazwą, ale po polsku i to nawiązując do dawnego Huragana.
Widzieliśmy go na targach i muszę powiedzieć, że poza nazwą, która wywoływała u nas radosny uśmiech prezentował się o niebo lepiej niż na zdjęciach. Ale romet się rozwija...