KermitOZ napisał(a):... są za mocne, a już całą noc za taką jechać to przypał
I kto to mówi?! :lol: :lol: :lol:
Współczuję po dziś dzień maratończykom, którzy po zmroku jechali za Grześkiem i Holdenem :-), starałem się trzymać z dala od tych dwóch delikwentów, ale jak od czasu do czasu przyświeciło po oczach, to rzeczywiście nie było przyjemnie.
patkos napisał(a):Bart - kiedyś jak byliśmy na wspólnej ustawce miałeś włączoną tą tylną lampkę superflash.
No i muszę przyznać, że jadący za Tobą nie mieli zbyt komfortowo.
Przepraszam, to niespecjalnie