Forum Rowerowy Lublin
mój mały czołg, czyli Gary Fisher Bitter po tuningu - Wersja do druku

+- Forum Rowerowy Lublin (https://forum.rowerowylublin.org)
+-- Dział: Sprzęt (https://forum.rowerowylublin.org/forum-69.html)
+--- Dział: Nasze rowery (https://forum.rowerowylublin.org/forum-22.html)
+---- Dział: MTB (https://forum.rowerowylublin.org/forum-24.html)
+---- Wątek: mój mały czołg, czyli Gary Fisher Bitter po tuningu (/thread-643.html)



mój mały czołg, czyli Gary Fisher Bitter po tuningu - headless - 30-08-2009

Oto moja maszyna - w więkrzości oparta na podzespołach grupy HONE. Chociaż waży ok. 14,6 kg i zawsze zostaję w tyle na podjazdach, tak na zjazdach płynnością pracy wzbudza podziw :-)



[Obrazek: IMG_9932.JPG]

nie wiem dlaczego - czasem zdjęcie nie działa, jakby co ten link jest pewny:
http://yfrog.com/0kpochwalicsiej


Re: mój mały czołg, czyli Gary Fisher Bitter po tuningu - mamut77 - 31-08-2009

Niecałe piętnaście kilo, a ty marudzisz :mrgreen: . I jeszcze czołgiem to nazywasz :lol: ?
Ujmę to tak: ja na zjazdach jestem w stanie zbliżyć się do prędkości dźwięku, dzięki ciężarowi mego pojazdu.


Re: mój mały czołg, czyli Gary Fisher Bitter po tuningu - headless - 31-08-2009

hehe...
aż mi się przypomniały całkiem nieodległe czasy, kiedy jeździłem stalakiem. To była maszyna, która wybaczała różne błędy młodości :-)